Funt, ku przerażeniu emigracji zarobkowej na Wyspach, stracił kolejne kilka groszy wobec złotego. Dobre dane z Polski umacniają złotego. Gwałtowne spadki na giełdzie w Japonii. Dobre dane z Chin.

Sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii jest lepsza od oczekiwań, ale nadal słaba. Prognozy wzrostu gospodarczego dla USA oddalają podwyżki stóp procentowych.

Dzisiejsze ranek w mediach, również finansowych, zdominowany jest przez wydarzenia w Brukseli. Getin Bank oraz BPH pokazały straty za 2015 rok. Znamy potencjalne koszty Brexitu.

Dobre dane nadeszły z Chin, gdzie główny indeks giełdowy ponownie przekroczył 3000 pkt. W Polsce wciąż gorącym tematem jest raport KNF-u wyceniający skutki tzw. ustawy frankowej. Dobre dane z Kanady.

Rozpoczynający się tydzień należeć będzie do FED i jego decyzji w kwestii stóp procentowych. Uwagę inwestorów zwrócić powinna relatywna siła rodzimej waluty.

Decyzja EBC na temat stóp procentowych i późniejsza konferencja prasowa słusznie zostały zidentyfikowane jako najważniejsze wydarzenia wczorajszego dnia. Rynki najpierw uciekały od euro, po informacji o obniżkach stóp oraz zwiększeniu luzowania, po czym gwałtownie odbiły na wieść, że to koniec obniżek.

Bardzo dobre dane z amerykańskiego rynku pracy ostudzone słabszymi danymi na temat handlu zagranicznego. Zamówienia w przemyśle w Niemczech nie spadają tak bardzo jak sądzono. Gorsze dane z węgierskiego przemysłu.

Jean-Claude Juncker skutecznie ostudził optymizm w sprawie akcesji Ukrainy do struktur Zachodu, mówiąc o niemożliwości przeprowadzenia tego scenariusza w ciągu 20-25 lat. Kanada jako drugi kraj na świecie sprzedała niemal całą rezerwę złota. Prognozy kolejnych bankructw banków w Polsce.

Prawybory w USA wyłaniające nominacje partyjne przed wyborami prezydenckimi dodały optymizmu rynkom. Moody’s obniża perspektywę ratingu Chinom. Dobre dane makroekonomiczne w UE i USA, słabe w Wielkiej Brytanii.

Dziś zauważalna jest aprecjacja kursu EUR/USD, który sięgnął granicy 1,0950. Nie powinniśmy jednak spodziewać się dalszej kontynuacji takiej tendencji, ponieważ utrzymywała się ona jedynie w godzinach porannych. Rynek wciąż oczekuje publikacji wskaźników, które mogłyby wpłynąć na sytuację na rynkach globalnych. Eksperci przewidują również wyraźne pogorszenie się kondycji wspólnej europejskiej waluty.

Kolejny pakiet danych makroekonomicznych powodujący przenoszenie akcentu z Europy do USA. W Chinach spadki spowodowane zawiedzionymi nadziejami na stymulowanie gospodarki oraz deprecjacją juana. Polska płatnikiem netto w UE.

Słabsze dane z indeksów koniunktury zarówno w Europie, jak i w USA. Mateusz Morawiecki wypowiedział się na temat pożądanego kursu złotego do euro. Dobry odczyt koniunktury gospodarczej. Bezrobocie rośnie, ale z przyczyn sezonowych.

23 czerwca Brytyjczycy zagłosują, czy chcą pozostać w strukturach unijnych czy wolą pełną autonomię. W Chinach giełda rośnie po zmianach w ważnej komisji nadzorującej tamtejszy rynek. Słabsze dane makroekonomiczne w Japonii. Dzisiaj dzień publikacji indeksów PMI dla przemysłu.

To była pracowita noc dla unijnych polityków. Negocjacje w sprawie przyszłości Wielkiej Brytanii trwały do 5 rano. Gospodarka Brazylii istotnie się kurczy. Mazowsze pierwszym zbyt bogatym regionem Polski, by dostać środki unijne z programu spójności.

Ważne informacje napłynęły wczoraj ze strony amerykańskiego FED-u. Opublikowano tam raport „minutes”, odzwierciedlający wydźwięk styczniowego posiedzenia FOMC. Jak się okazuje, przedstawiciele amerykańskiego banku centralnego negatywnie ocenili ostatnie spadki na rynku surowców i słabość rynków finansowych oraz stwierdzili, że mogą wywierać one negatywny wpływ na kondycję tamtejszej gospodarki.