Jak najtaniej przesyłać euro z krajów Unii Europejskiej do Polski?

pixabay.com

Obecnie, na rynku istnieje wiele rozwiązań, które umożliwiają nam przesyłanie waluty obcej do Polski. Możemy wykorzystać zarówno standardowy przelew bankowy, jak i przelew z wykorzystaniem karty płatniczej czy przekaz pieniężny. Warto jednak zwrócić uwagę na transakcje w systemie SEPA, który umożliwia przesyłanie euro na terenie krajów należących do wspólnoty wyjątkowo niskim kosztem.

Omawiany system przelewów funkcjonuje w całej Unii Europejskiej już od kilku lat. Ponadto, działa on również w niektórych krajach, które nie należą do wspólnoty. Dotyczy to Norwegii, Szwajcarii, Islandii, Lichtensteinu, Monako oraz San Marino. Celem utworzenia przelewów SEPA było przyspieszenie transakcji wykorzystujących wspólną, europejską walutę oraz obniżenie kosztów związanych z tego typu przelewami. Pamiętajmy jednak, że aby skorzystać z tego systemu cała transakcja musi zostać dokonana w europejskiej walucie – zarówno po stronie nadawcy, jak i odbiorcy.


Koszty przelewu i czas realizacji
Dla zdecydowanej większości banków korzystających z SEPA koszty tego typu przelewów są darmowe i wykonywanie w trybie D+1. Oznacza to, że transakcja zlecona dziś zostanie wysłana z naszego banku następnego dnia roboczego i przekazana do banku odbiorcy. Jego instytucja powinna zaksięgować przelew w dniu przekazania środków lub dnia następnego. W praktyce, transakcja zlecona np. w poniedziałek zostanie zaksięgowana na rachunku odbiorcy we wtorek lub środę. Nie bez znaczenia są również godziny księgowania przelewów. Z konkretnymi terminami możecie zapoznać się np. na stronie internetowej swojego banku.


Opcje kosztowe
Pamiętajmy, aby wybrać odpowiednią opcję kosztową w przypadku dokonywania przelewów SEPA. Optymalnym rozwiązaniem jest zaznaczenie trybu SHA (shared). Jak sama nazwa wskazuje, opcja ta dzieli prowizję za przelew pomiędzy nadawcę i odbiorcę transakcji, jednak w rzeczywistości obciążana jest nią jedynie osoba wykonująca przelew. Dotyczy to oczywiście tylko transferów pieniężnych w tych bankach, które naliczają opłaty dodatkowe za transakcje SEPA. W związku z tym, wybierając opcję kosztową SHA, nasz odbiorca otrzymuje pełną kwotę, którą do niego wysłaliśmy. W wielu bankach tryb ten zaznaczany jest automatycznie, a od klienta wymaga się jedynie podania podstawowych danych do przelewu, takich jak numer konta podanego w formacie IBAN oraz BIC/SWIFT.

Warto zauważyć, że aby uniknąć naliczania opłat dodatkowych oraz zminimalizować koszty przewalutowania, nasz przelew powinien być zrealizowany z konta prowadzonego w euro na konto walutowe wykorzystujące również europejską walutę. W związku z tym interesującą alternatywą może okazać się przelewanie środków na konto kantoru internetowego. Dzięki temu będziemy mogli błyskawicznie wymienić walutę po znacząco korzystniejszym kursie niż ten, który obowiązuje w banku. Zaoszczędzimy w ten sposób nie tylko na koszcie przelewu (który zostanie wykonany w trybie SEPA), ale także na procesie przewalutowania.

Poniżej przedstawiamy krótką listę banków zagranicznych, w których przelewy SEPA realizowane są za darmo:

  • Belgia – Keytradebank, Rabobank
  • Francja – La Banque Postale, CIC, Traneaud
  • Hiszpania – BBVA, Open Bank, Banco Popular
  • Holandia – ING, SNS Bank, ABN AMRO
  • Irlandia – Ulster bank, AIB, Bank of Ireland
  • Niemcy – Postbank, DKB Sberbankdirect
  • Włochy – UniCredit, Fineco
  • Tagi: 

    Dodaj komentarz

    Filtered HTML

    • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
    • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd> <br> <p>
    • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.

    Plain text

    • Znaczniki HTML niedozwolone.
    • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
    • Znaki końca linii i akapitu dodawane są automatycznie.
    CAPTCHA
    Prosimy o przepisanie napisu z poniższego obrazku Captcha, który jest stosowany jako zabezpieczenie antyspamowe.